Efektywność energetyczna to… za mało
Budownictwo efektywne energetycznie wciąż się rozwija, a trend budowania domów, które zużywają coraz mniej energii jest wyraźnie dostrzegalny na zachodzie. W Polsce także firmy projektowe oferują coraz więcej projektów domów efektywnych energetycznie. Ten sektor będzie się niewątpliwie rozwijał, a wraz z tym nim pójdą kolejne badania.
Amerykańskie stowarzyszenie promujące innowacje w budownictwie IBACOS stwierdziło ostatnio, że określenie efektywności energetycznej projektu nie jest wystarczające dla rynku budowlanego. Dla użytkowników domów bowiem liczy się znacznie więcej czynników, które wpływają na ich komfort termiczny. Amerykanie wskazali więc, że warto stworzyć wskaźnik, który będzie brał pod uwagę wszystkie czynniki, wpływające na poczucie komfortu mieszkańców domów. Odczuwają go oni z takich czynników jak temperatura powierza, jego cyrkulacja, wilgotność oraz kilka innych czynników. Na te z kolei wpływa poziom izolacji, jakość wentylacji, wielkość, jakość i położenie okien itp.
IBACOS wierzy, że stworzenie takiego uniwersalnego wskaźnika pomoże zarówno klientom jak i firmom budowlanym. Kupujący będą mięli dodatkowy czynnik, który pozwoli im oszacować wartość danego projektu. Z kolei firmy budowlane oraz projektowe będą miały ściśle określone kryteria nad którymi będą pracować, aby tworzyc coraz bardziej wartościowe domy.