ikona telefonu 730 36 83 83     

ikona telefonu 730 96 84 88      

ikona telefonu 515 95 22 95     

ikona maila Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.     

separator     

 


 

Domowe biuro traci na popularności

W czasach, kiedy coraz częściej pracodawcy pozwalają pracować zdalnie, wydawać by się mogło, że domowe biura zyskują na popularności. Nic bardziej mylnego.

Okazuje się bowiem, że coraz więcej osób rezygnuje z osobnego pomieszczenia poświęconego na biuro na rzecz pracy na kanapie, w kuchni, czy przed domem.

 

Zmiany te mają dwa podłoża.

Po pierwsze – w dobie rozwoju technologii, każdy może mieć w domu wi-fi i laptopa, co pozwala mu pracować z każdego miejsca, gdzie jest zasięg. Nie trzeba już używać stacjonarnego komputera, drukarki i faksu, podpiętych w „centrum dowodzenia”. Dziś zamiast wysyłać faks, można zrobić zdjęcie i wysłać je chociażby bezpośrednio z telefonu, siedząc w ogródku przed domem.

Drugą przyczyną zmian jest zmiana trybu życia. Z badań przeprowadzonych w 2016 roku przez Johna Burns z Real Estate Consulting w USA wynika, że młodzi ludzie coraz mniejszą wagę przykładają do domowego biura. Podczas gdy połowa z zainteresowanych kupnem domu wskazywała domowe biura jako ważny jego element, w grupie osób urodzonych w latach 90′ było to już tylko około 25%.

Widać to także w portalach ogłoszeniowych. Znany amerykański magazyn Bloomberg przeprowadził badania na portalu ogłoszeniowym Zillow. Okazało się, że w sierpniu 2016 liczba ogłoszeń, w których wskazano domowe biuro jako jeden z atutów spadła o 20% rocznie.

Domowe biura coraz częściej pełnią rolę wielozadaniową. W czasach gdy monitory komputerowe i telewizory stały się podobne, biuro może być miejscem gdzie ogląda się mecz, podczas gdy telewizor w salonie jest okupowany żądne bajek dzieci.

 

domowe biuro